Każdy z nas zastanawiał się nad etymologią swojego
nazwiska. Chcielibyśmy wiedzieć, kiedy powstało, skąd pochodzi i co oznacza lub
kiedyś oznaczało. Warto w tym celu sięgnąć do słowników nazwisk współczesnych
jak i staropolskich nazw osobowych.
Proces
kształtowania się nazwisk. W wieku XII istniał jednoimienny system
nazywania ludzi. W kolejnym stuleciu pojawił się system dwuimienny: nazwa +
imię ojca (np. Bogdan syn Sulema), nazwa + określenie skąd pochodził (Przedbor
z Mazowsza), nazwa + określenie (Bogwał Brukał).
Wiek XIV – szlachta, oprócz systemu jednoimiennego
nazywania, zaczęła stosować system dwuimienny: imię + funkcja pełniona, nazwa
zawodu (Przecsław kasztelan poznański), imię + określenie odojcowskie, imię +
nazwa miejscowości (Albert z Kijanczyna), imię + przezwisko (Dobiesław zwany
Pięta), imię + nazwa zawodu. Mieszczanie używali systemu dwuimiennego
(Ciechosław sołtys z Wodzisławia), a chłopi określani byli nazwami jednowyrazowymi.
W wieku XV chłopi, oprócz samego imienia,
posługiwali się już formą dwuwyrazową (Jan Wieksza), gdzie druga część często
miała charakter przezwiska. Szlachta, oprócz samego imienia, stosowała: imię +
nazwa miejscowości skąd pochodził (Jan z Oleśnicy), imię + nazwa osobowa (Piotr
Gramatyka).
Od końca XVI zaczęło się utrwalać nazwisko w
warstwie szlacheckiej i zaczęto je przekazywać z ojca na syna. Chłopów nazywano
wówczas określeniami jedno- lud dwuwyrazowymi.
Wiek XVII – szlachta nosiła już nazwiska dziedziczne, tak jak i bogate
mieszczaństwo. Biedniejsi mieszkańcy miast i chłopi nie mieli jeszcze
ustalonych nazwisk: biedne mieszczaństwo używało imienia wraz z określeniem
zawodu.
Spisy mieszkańców miast i wsi z XVIII stulecia
wskazują na istnienie systemu nazywania niemal identycznego z dzisiejszym. Od
XVIII system ten składał się z imienia i drugiego określenia. Bywało, że imiona
chłopów były zapisywane w formie zdrobniałej i ponadto zdarzały się jeszcze
wahania w drugim określeniu (Błażej Wierusz vel Zielonka).
Stosowanie nazwisk wynikało ze zwyczajowego prawa a
nie z prawa cywilnego. Ludzie używali nazwisk, bo były im one potrzebne w życiu
społecznym. Do końca Rzeczypospolitej szlacheckiej obowiązek posiadania
nazwiska nie istniał. Posiadanie nazwisk wprowadziły władze zaborcze.
Przyczyny powstania
nazwisk: pod koniec XVI wieku zaczęły utrwalać się nazwiska dla warstwy
szlacheckiej, które nadawano urzędowo, zwłaszcza nowo nobilitowanym: w 1580
roku nadano szlachectwo Walentemu Wąsowiczowi i nowe nazwisko Polotyński.
Synody polskie z 1593 i 1602 także przyczyniły się do powstania i utrwalenia
nazwisk. Metryki kościelne stały się źródłem, dokumentem prawnym, a metryki
kościelne od XVIII wieku wprowadzono do akt sądowych. Zmiany nazwiska dokonywała
kobieta w momencie zawarcia związku małżeńskiego, przysposobione dziecko i neofici.
Długo nazwisk nie posiadali Żydzi. Już za czasów panowania
Augusta Poniatowskiego przygotowany był projekt obowiązkowego przybrania przez
nich nazwisk, ale dopiero władze zaborcze wprowadziły ten nakaz. W zaborze
austriackim w 1787r. nakazano przybrać Żydom nazwiska. Podobne rozporządzenia
wprowadzono w zaborze pruskim w 1796 roku i w rosyjskim. Po rozbiorach na
ziemiach polskich obowiązywał system prawny państw zaborczych. Zabraniano
zmiany nazwisk (rozporządzenie w zaborze pruskim z 1812 i 1822, w austriackim z
1826). Nie było natomiast uregulowane nadawanie nazwisk dzieciom, których
rodzice byli nieznani – wówczas nazwisko nadawały władze administracyjne lub
szpitalne.
Po I wojnie światowej dawne zwyczaje i ustalenia
prawne zostały przyjęte przez prawodawstwo Polski.
Według danych z 1990 roku w Polsce funkcjonowało 405
670 nazwisk.
Źródła: Kazimierz Rymut, Nazwiska Polaków, Wrocław 1991.
Kazimierz Rymut, Nazwiska Polaków. Słownik historyczno-etymologiczny,
Kraków 1999, tom 1 i 2.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz