Spróbujmy sobie odpowiedzieć na pytanie, co tak
naprawdę wiemy o członkach swojej rodziny? Czy wiemy do jakiej szkoły chodzili
nasi rodzice lub dziadkowie? Gdzie mieszkali? Gdzie pracowali? Jak się poznali?
Kto był świadkiem na ich ślubie? Kim byli nasi pradziadkowie? Jakie było ich
pochodzenie społeczne? Brawo, jeżeli znamy odpowiedzi na te pytania! Ale
najpewniej jest tak, że taka wiedza, zdawałoby się podstawowa, sięga najdalej
pokolenie lub dwa wstecz, a i tak jest niepełna. A to przecież dotyczy naszej najbliższej
rodziny!
Genealogia to nie tylko sposób na uzyskanie szerszej
wiedzy dotyczącej przodków i dziejów
swojego rodu, to nie tylko odkrycie swojej przeszłości, ale także – a może
przede wszystkim – jest to droga do poznania siebie. Nasza tożsamość nie może
być oderwana od historii, ona jest w niej głęboko osadzona. Dlatego tak istotna
jest świadomość swoich korzeni. To właśnie decyzje naszych przodków wpłynęły - w
pewnym stopniu - na to, kim teraz jesteśmy i gdzie się znajdujemy. To oni
podejmowali decyzje o zmianie miejsca zamieszkania (lub byli zmuszani do
przesiedlenia się), o emigracji, to oni zbudowali dom, w którym możemy teraz
mieszkać.
Niezależnie od tego, czy nasi przodkowie byli
ludźmi szlachetnie urodzonymi i posiadali herb czy też należeli do niższych
warstw społecznych – genealogia jest
znakomitym sposobem na spędzanie wolnego czasu i na poznanie historii miejscowości
i regionu, z którego pochodzili.
Poznane dzieje swojej rodziny, niekiedy obfitujące
w wydarzenia wojenne, zawirowania miłosne, emigrację, przesiedlenia, przekażemy
dalej, kolejnym pokoleniom, po to, aby one również były świadome swojego
pochodzenia.
I na koniec ostatni powód: genealogia jest
znakomitym sposobem na nawiązywanie nowych znajomości, na poznawanie nowych,
dalekich członków rodziny.
Na co czekać? Czas zacząć przygodę z genealogią!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz